-A wiec dotarliśmy- Powiedział Szawa i spojrzał na towarzyszy.
-Spotykamy się tutaj za 6 godin. Bo teraz mamy czas wolny- Oznajmił i odszedł

-Dobrze - odpowiedział Zabuza po czym odszedł. Szukając jakichś znaków specjalnych.

Idąc po wązkiej drodze zobaczył coś na ziemi.
~Święte ludzie! To stara mapa Egiptu! Dzieki niej bez problemu dojdziemy do wspaniałych ruin świątyń piramid...~ Pomyślał uśmiechnał się... W oddali zobaczył Zabuzę...
-Zabuza! Szybko! Chodx tutaj- Krzyczał co sił

Zabuza szybko podbiegł do Szawy patrząc na znalezisko.

-Dzięki tej mapie dostaniemy sie wszędzie tam gdzie chcemy! Zobacz nawet jest zaznaczona droga wodna do Abydos...- Oznajmił zrobił dziwną minę i wykrzyczał
-Wiem! Zmiana planów! Płyniemy Nilem do Abydos... Poczekamy aż reszta sie zbierze.-

-Dobrze ruszajmy szybko. - powiedział Zabuza

-Masz teraz czas wolny... Ja poszukam łodzi za tańszą cene...- Zaśmiał się cichutko i udał sie w stronę portu rybackiego.

-Ok - powiedział Zabuza i skierował się w głąb miasta pozwiedzać.

Podszedł do szczerbatego Egipcjana i zapytał po Egipsku o łodź.
Rybak odpowiedział że za jedyne 5 SŁ da nam łódź.
Zgodzięłm się

Wracam na umówione miejsce i czekam na ciebie.

Koniec tego forum bo nikt sie nei rejstruje a gra we 2 to lipa..